Opinie, referencje i doświadczenia Klubowiczów. "Jestem farmaceutą, szukam przyjaznych metod leczenia" - 6

Doświadczenia, referencje naszych klubowiczów c.d.


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 dalej>>

 

31 maja 2013 12:23

 

Witam Pani Renato Kochana!

Bardzo  dziękuję za te cenne informacje!

Czujemy sie już lepiej! Biegunka (podejrzewam że rotawirus) i wymioty opanowane. Ac Zymes, Green Care, Meal Time, Spirulina i zalecona dieta pomogły. O dziwo Piotruś dał sobie zaaplikować te 3 AC Zymesy! Mam nadzieję że jutro będzie jeszcze lepiej! Odezwe się wkrótce Pozdrawiamy cieplutko

P.S. Każdego wieczora siadamy z mężem i z wielkim zainteresowaniem czytamy wiadomości na pani stronie :)

Aga Sz.

 

2 czerwca 2013 22:15

 

Witam panią!

 

Przez przypadek, chociaż zdaje sie nie ma przypadków, trafiłem na pani stronę. Jestem pod wielkim wrażeniem profesjonalizmu i bogactwa wiadomości na temat zdrowia. Jestem farmaceutą i z racji zawodu od dawna interesuję się zdrowiem. Niestety od pewnego czasu zmuszony byłem z powodu moich problemów zdrowotnych poszukiwać, o ile tak można nazwać... bardziej zdrowych i przyjaznych sposobów leczenia. Równiez z racji zawodu wiem wiele o inwazyjności i skutkach ubocznych tradycyjnej medycyny i farmakologii. I tak trafiłem do pani serwisu internetowego. Proszę pania jako osobę doświadczoną, która pomogła wielu osobom o radę. Stwierdzono u mnie boreliozę. Leczenie polegało na długotrwałej antybiotykoterapii. Niestety czuję się bardzo źle. Jestem bardzo osłabiony, wypadają włosy, mam dolegliwości jelitowe czyli biegunki na przemian z zaparciami. Zaczęły dokuczac stawy. Zacząłem według własnego pomysłu zmieniać moja dietę, ponieważ zaobserwowałem już co mi szkodzi. Jednak przydałaby sie rada profesjonalisty. Proszę więc o cenne wskazówki - co i jak jeść oraz czy można tutaj wspomóc sie preparatami które pani poleca? Będe wdzięczny za okazana pomoc. Pozdrawiam Zygmunt mgr farmacji z łódzkiego.

 

20 czerwca 2013 22:11

 

Pani Renatko,
Dziekuje za odpowiedz. To wiele dla mnie znaczy,ze moge sie z Pania konsultowac. Dziękuję za wszelkie wsparcie i rady. Postęp w leczeniu grzybicy jest u mnie widoczny. O wiele lepiej się czuję. Na buzi juz prawie jest ładnie. Trzymam ścisle dieta i nadal stosuje wszystko z zaleceniami - Paraprotex, Green Care, AC Zymes, Noni, selen, URX Garlic i C1000. Zamówiłam sobie tez Intimoments i Ocean 21, bo Spirulina sie skończyła. Prosze o rady jak dawkować?
Pozdrawiam serdecznie - Anita

 

22 czerwca 2013 21:56

 

Witam pani Renatko! Tak jak się umawiałyśmy po miesiącu stosowania diety oraz oczyszczania organizmu Paraprotex, Green Care, AC Zymes, URX, Spirulina Chlorella i C300 piszę, aby podzielić się swymi uwagami i odczuciami. Otóż zauważyłam dużą poprawę w samopoczuciu. Nie mam już uczucia pełności i przelewania w jelitach. Czuję się lekko :) Wypróżnienia unormowały się. Ta dieta zgodna z grupą krwi A uważam, że jest znakomita. Właściwie to intuicyjnie tak czułam, że źle się czuję jedząc mięso. Jednak zupełnie nie przypuszczałam, że nabiał jest tutaj głównym sprawcą większości moich problemów. Dzięki za podpowiedź. Po przeanalizowaniu uznałam to za zupełnie logiczne. I co najważniejsze jest ulga w sprawach związanych z pęcherzem i uchroniłam się od kuracji antybiotykowej. To jak pani pamięta, było moim priorytetem, gdyż jako lekarz doskonale znam konsekwencje przyjmowania trzeciego juz antybiotyku w ciągu pół roku. Pani Renatko! Dlaczego lekarze nie stosują takich metod? Zadaję sobie to pytanie, choć wiem, że jest dość naiwne. Jednak ostatnio, pod wpływem moich problemów zdrowotnych, coraz bardziej dojrzewam do decyzji poważnego zajęcia się tematem terapii naturalnych.

Czekam z utęsknieniem na efekty zupełnego pozbycia się infekcji dróg moczowych oraz oczyszczenia zatok. Decyduję się na dołożenie Pure Yucca oraz Oregano do inhalacji - tak jak pani radzi.:)

dziękuję również za radę w sprawie mojej córeczki. Nadal stosujemy Garlic, Liquid C, AC Zymes, Zentonic i Spirulinę. Zatoki powoli oczyszczają się. Bez problemu, a wręcz chętnie łyka wszystko, co jej podaję. Zentonic i Liquid C bardzo jej smakują :) Był tylko problem z kapsułkami, ale wycisane do zupki - bez problemu :) zapoznałam się również z opisywanymi działaniami soku Noni i dojrzewam do decyzji wypróbowania, ale do tego muszę przekonac całą rodzinę. Pozdrawiam panią i liczę na dalszą współpracę. Aneta P.

 

30 czerwca 2013 15:08

 

Witam serdecznie p. Reniu!
Piszę, by podzielić sie kilkoma spostrzeżeniami. Ogólnie czuje się  lepiej. część objawów troche zeszła, ale nie calkowicie. wyładniały mi pięty i palce u nóg (troche zeszły odciski), miesiączkowanie jest przyjemniejsze, sypiam spokojniej i dłużej i nie wydzwaniam do Pani, że mam intensywne osłabienie i wyrzuty na skórę (mój układ nerwowy też sie uspokoił, nie jestem tak rozdrażniona). Na skórę jeszcze mnie wyrzuca, ale mniej, włosy  mniej wypadają. Ciągle jeszcze mam łupież (mniejszy, ale jest) i nieładne paznokcie ze zmianami grzybicznymi. Na języku osad ciągle widnieje, jednak jest go mniej.
Dietę trzymam skrupulatnie, tzn. dużo warzyw (większość surowych), trochę mięsa, węglowodanów i zero słodyczy, które nadal mnie prześladują.
dzisiaj zrobiłam kolejne zamówienie uzupełniające do oczyszczania i tak w nadziei, że uda mi sie to wyleczyc, bede brała kolejne porcje!
Dziekuje za każde wsparcie z Pani strony! Za wyrozumiałość, gdy w złym samopoczuciu cierpliwie wysłuchuje Pani i doradza.
pozdrawiam Ewelina

 

1 lipca 2013 12:55

 

Pani Renatko, jestem już 4 tygodnie po operacji. wszystko przebiegło bardzo dobrze. Czuję się świetnie. Wszyscy znajomi, którzy mnie odwiedzają w domu mówią, że wcale po mnie nie widać choroby. Po prostu jestem w pełni sił i zdrowia::)) Przed opercją jelit tak jak pani sugerowała, zażywałem koenzym Q10 Plus, Ocean21, noni, AC Zymes. Po operacji dodałem jeszcze Immunaid i Omega3. Lekarze twierdzą, że jednak był nowotwór i kierują na chemie. Zastanawiam sie jaką podjąć decyzję. Dość dobrze wiem, co oznacza branie chemii i mam wątpliwości czy się zgodzić. Pani Renato, co robić? Czuję się znakomicie. Ułożona przez Panią dieta też bardzo mi służy. Oczywiście nie jadłem po operacji ani zup mlecznych, ani białego pieczywa pszennego :) które podawano w szpitalu, a teraz w domu ściśle przestrzegam pani zaleceń. Dziękuję za wsparcie i podtrzymywanie na duchu :) Dodam, że wszystkie pani przewidywania i przypuszczenia potwierdzają się. Może jestem jekimś wzorcowym pacjentem? :)

A teraz prosze o rade w sprawie szwagierki. Cierpi ona na przewlekłe zapalenie zatok, nos wciąż zapchany, skierowanie na zabieg. Ponadto problemy z nie dającą się leczyc chrypką, wciąż spływa po ścianie gardła i ciężko jej mówić. Jest podejrzenie gronkowca, którym prawdopodobnie zakaziła sie podczas pobytu w szpitalu. Czy jest na to jakaś rada? Leki nie skutkują. Przesyłam ukłony i najgoręcej pozdrawiam. Zbigniew Sz. z Wielkopolski.

 

4 lipca 2013 23:55

 

Szanowna pani! proszę wybaczyć, że piszę dopiero teraz, jednak bardzo chciałabym wyrazić pani wdzięczność i podziękować. Przypomnę krótko swoją hostorię. Jestem młodą kobietą i kiedy usłyszałam od lekarza diagnozę - mięśniaki oraz operacja, postanowiłam najpierw poszukać innych metod. Dodam, że mam wykształcenie medyczne, tzn. jestem farmaceutką. Zdaję sobie sprawę z konsekwencji noszenia w organizmie takiego "dobytku", ale też mam świadomość - być może aż za dużą wszelkich komplikacji itp. Chcąc uniknąć zabiegu szukałam wśród wielu metod i zdecydowałam się na podjęcie próby pozbycia się mięśniaków metodą naturalną. Z bardzo dużych mięśniaków po dwóch miesiącach intensywnej kuracji Polinesian Noni 3 x 30 ml oraz Shark Aid 3 x 4 tabl., AC Zymes 2 x 2 kaps. i Garlic Caps 2 x 2 kaps. które mi pani zaleciła, po badaniu USG okazało się, że mięśniaki zmniejszyły się w znacznym stopniu. Podejrzewałam, że w organizmie zachodzą jekieś rekcje, świadczyły o tym dość obfite wydzieliny z dróg rodnych. Traktowałam to jako swoiste oczyszczanie. Z wielkich mięśniaków został jeszcze zaledwie mały guzek. Jeszcze w dalszym ciągu stosuję dietę zgodną z grupą krwi A. Unikam mleka i jego przetworów, tłustych mięs oraz cukru i słodyczy, mąki pszennej. Chciałabym całkowicie pozbyć się pozostałości po mięśniakach. Jak pani uważa - czy to jest możliwe, czy powinnam powtórzyć kurację? Wdzięczna Joanna S.

 

5 lipca 2013 18:56

 

Witam serdecznie Szanowna Pani Renato,

 

jestem berdzo zadowolony z kuracji, która mi pani zaleciła. Po wrzodach nie ma śladu, wszelkie dolegliwości ustapiły. Przypomnę, że jestem lekarzem stomatologiem i doskonale zdaję sobie sprawę z konsekwencji kuracji antybiotykami. Stąd też szukając alternatywnych metod leczenia zwróciłem sie do Pani. Leczenie trwało dość długo. Najpierw stosowałem Green Care, AC Zymes na przemian z Probiobalence, Beta Carotene, Ocean 21na przemian ze Spirulina Chlorella oraz wspomagająco Stress B i Strong Bones. Początkowo byłem nieco przerażony tą ilością pigułek :) :) :) Jednak juz wkrótce moje nastawienie diametralnie się zmieniło. A to pod wpływem mojego "wgryzania sie " w temat, czytania głównie pani serwisu i nadesłanych opracowań (za które jestem niezmiernie wdzięczny) oraz stałego poprawiania sie samopoczucia. Wstyd przyznać, ale tego rodzaju metod leczenia nie znałem prawie zupełnie ;)

Potem nadszedł czas na Paraprotex. Powiem krótko - nie było łatwo. Poczatkowe dolegliwości nieco mnie zniechęciły. Nie poddałem się, walczyłem (a głównie z dietą, która wydawała mi sie drakońska). Teraz jestem zdrowy i szczęsliwy. Czuję sie jakby ubyło mi 10 lat! mam nadzieję ze to stały stan :) Dziekuję i pozdrawiam. Julian Sz.

 

19 lipca 2013 11:35

 

Dzień dobry,

moja mama 73l. cierpiała od dłuższego czasu na uporczywe biegunki. Po zastosowaniu diety do grupy krwi 0 oraz AC Zymes, Green Care, Power Mins dolegliwości ustąpiły jak ręką odjął. Mama jadła dość dużo pieczywa z mąki pszennej. Początkowo było mi trudno ją przekonać, by zmieniła ten zwyczaj. Jednak po całkowitym wyeliminowaniu z kuchni mąki pszennej, a wprowadzeniu orkiszowej białej (mama z niej robi pierożki i naleśniki) oraz chleba z orkiszowej pełnego przemiału zmiana nastapiła dosłownie z dnia na dzień! Po biegunkach ani śladu! Dziękuję za rady i pozdrawiam! Mariola J.

 

1 sierpnia 2013 22:33

 

Witam! Moja schorowana mama, która ma 82 lata i jest m.in. po mastektomi, cierpiała na wyniszczajace biegunki na przemian z zaparciami, pije od czterech miesięcy NONI i AC ZYMES. jelita unormowały się, a mama nabrała sił. Wszyscy znajomi i rodzina wprost nie mogą uwierzyć, że nastąpiła taka poprawa u mamy. Chodzi o własnych siłach i nawet pomaga mi w gotowaniu. Dziękuję za wszystkie rady, zwłaszcza te dotyczące diety. Myślę, ze to również miało znaczenie w poprawie zdrowia mamy. Prosze o rade - co dalej stosować? Pozdrawiam Sylwia S.

 

2 sierpnia 2013 20:30

 

Witam. Pani Renato, jestem w 12 tygodniu upragnionej ciąży. Lekarz powiedział, że wyniki mam wzorowe. Wtedy powiedziałam mu co zażywam - New Life, Omega 3, Ac zymes i cynk. Podałam mu tez adres pani strony. Zainteresował się i powiedział, że poczyta. To bardzo fajny lekarz. Bicie serducha mojego dziecka to najpiekniejsze, co mi sie w życiu przydarzyło :) Pozdrawiam! Dominika.

 

24 sierpnia 2013 10:25

 

Dzień dobry. Jestem lekarzem z kilkuletnim stażem. Ostatnio, z powodu choroby mojego dziecka zaczęłam się interesować ziołolecznictwem i terapią naturalną. Trafiłam na pani stronę i jestem pod wrażeniem profesjonalizmu. Czy zgodzi się pani współpracowac ze mną? Jeśli tak, przedstawię bliżej nurtujące mnie problemy związane z chorobą Maciusia. Już przez ostatnie pół roku wiele się dowiedziałam, biorąc udział w konferencjach i szkoleniach zielarzy.  Wciąż jednak mam pewien niedosyt. Proszę o w miarę szybka odpowiedź, gdyż chciałabym się już ukierunkować i podjąć zdecydowane kroki. Pozdrawiam serdecznie. Joanna.

 

2 września 2013 22:25

 

Witam

Mój mąż czuje się wspaniale po tym tlenie Oxy Max,  mówi że ma o wiele więcej energii i przestała bolec głowa :) Pozdrawiam. Monika K. ze Śląska.

 

15 września 2013 12:53

 

Dzień dobry pani Renatko!

 

Jestem bardzo zadowolona z szamponu Silk i z balsamu do ciała. Wreszcie skóra jest jak należy nie piecze, nie swędzi, jest nawilżona, a włosy - po prostu super! Dziekuję za radę. Sylwia S. z Wielkopolski.

 

17 września 2013 21:23

 

Pani Renatko kochana! Dziękuję za doradzenie mi kuracji na gronkowca i paciorkowca, którymi zaraziłam się pracując w szpitalu. Ratuje mi pani życie! Trzymam się mocno poleconej przez panią diety i wszystkich pani wskazówek. Czuje się dobrze, chociaż nie zawsze podczas długich dyżurów udaje się zachowac dietę i przygotowywać posiłki takie, jakie powinny być. Moja siostra, która widzi juz efekty mojego oczyszczania, moje lepsze samopoczucie, odrastające włosy, uregulowaną prace jelit itp. chciałaby też podjąc taka kurację. Ma ona stwierdzoną candida i lamblie. Proszę o szczegółową rozpiskę dla niej, co powinna stosować. Będę wdzięczna. Pozdrawiam serdecznie z Norwegii. Aneta.

 

22 września 2013 21:23

 

Witam Serdecznie. Zamowialam zestaw na helicobacter pylori czyli Paraprotex, Geen Care, Stress i Ac Zymes - tak jak Pani zaleca. Niestety zamówiłam u jakiegos sprzedawcy i nie mam ani do niego kontaktu, ani nie dostałam żadnych wskazówek do stosowania czy dawkowania! czy brac mam to wszystko razem?? Prosze o pomoc! Dziekuje z gory. Jadwiga Sz.

 

23 września 2013 22:35

 

Witam, kończę pierwszy etap oczyszczania i stosowania Paraprotex, Ac zymes, nopalin Spirulina z Chlorella, C1000. Zauważam juz pozytywne efekty tej kuracji. Nie bez znaczenia jest tez z pewnością dieta. Zmieniam małymi kroczkami - tak jak pani zaleciła. korci bardzo do słodyczy, ale co zrobić! trzymam sie mocno wytycznych. Samopoczucie poprawiło się, więc upewniam się, że to właściwy kierunek. Prosze o wskazówki co dalej. Teraz mam mieć przerwe w oczyszczaniu, czy dotyczy to wszystkich preparsatow czy tylko Paraprotex? O ile dobrze rozumiem, to tylko Paraprotexu. Chciałabym zamówić Liver aid, noni i Ac zymes. Pozdrawiam. Aneta S.

 

26 września 2013 22:25

 

Witam. Pani Renatko! Nasze dzieci (10 miesięcy i 5 lat) zakończyły właśnie całą kurację przeziw pasożytniczą (glista, owsiki). Przebrnelismy całą rodziną przez wszystkie etapy Paraprotexu, AC Zymesu, Nopalin. Dzieci dodatkowo piły C w płynie - liquid C i Lion Kids z witaminą D :) Dzieci są zdrowe :) Wreszcie skończył się kaszel po nocach, cieknący katar, biegunki. Dziękuję Pani z całego serca za rady i wszelka pomoc. Cieszę się, że podjełam taką decyzję, aby kuracje zastosować, nawet u młodszego syna (kiedy zaczynaliśmy miał 10 miesięcy). Wyniki przeszły nasze oczekiwania. Na początku wydawało nam sie drogo, ale teraz nie żałujęmy. Dzieci są zdrowe, nie wydajemy na inne leki. Proszę o radę czy słusznie myślę, by teraz zakupić dla dzieci sok noni polinesian i może jeszcze witaminę D i C ? proszę o radę czy to trafny wybór przed zimą??? Pozdrawiam serdecznie. Ewelina Cz.

 

1 października 2013 8:55

 

Pani Renato! Co jest lepsze noni czy acai? Będe wdzięczny za odpowiedź, gdyz liczę się z pani opinią. Dodam, że noni polinesian piłem wiosną przez 4 miesiące. Jestem zachwycony jego działaniem na mój organizm. Odpornośc i samopoczucie bardzo sie poprawiły. Teraz chciałbym powtórzyc kuracje, ale decyzja zalezy od pani odpowiedzi. Co zamówić??? Jestem w rozterce po tym, jak naczytałem się o tym soku acai ! Czekam z niecierpliwościa na radę. Ukłony - Roman G.

 

14 października 2013 22:22

 

Szanowna pani! Z polecenia lekarza zakupiłem Paraprotex. Proszę o podanie dawkowania i informacji na temat zażywania. wyczytałem, że trzeba specjalnie to dawkowac i konieczna jest ścisła dieta. Nic takiego od osoby, u której kupiłem nie dowiedziałem się. Nie mam żadnych wytycznych dawkowania. Proszę o pomoc, ddyż słyszałem i czytałem że u pani można zasięgnąć fachowych konsultacji. Sławomir K. z Warszawy.

 

24 października 2013 22:53

 

Witam panią. Pragnę podzielić się z panią moim doświadczeniem związanym ze stosowaniem Paraprotexu. On po prostu uratował mi życie. Proszę nie mysleć, że przesadzam czy też popadam w egzaltację :) Jestem lekarzem i zdaję sobie sprawę z wagi wypowiadanych przez siebie słów. Dzisiaj z perspektywy czasu mogę spojrzec na swoją chorobę i tamtem czas zaliczyć do przeszłości. Oprócz tego zażywałam też Omega 3, C1000, Green Care, Ac zymes. Piłam i nadal piję noni sok co pozwoliło mi odzyskać siły po wyniszczających kuracjach antybiotykowych, które i tak nie dawały rezultatu. Dziękuję pani za wszystkie dobre porady i wsparcie. Bożena Sz.

 

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 dalej>>

 

Referencje Calivita>>

 

Opinie Klientów, referencje>>

 

Z każdym Klubowiczem zapisanym w mojej grupie współpracuję indywidualnie - kontakt>>. Dla większych grup prowadzę spotkania na tematy związane ze zdrowym stylem życia na terenie całej Polski  i nie tylko. Będąc pod moją opieką, możesz liczyć na pomoc w doborze suplementów, dokonywaniu zamówień dla siebie i osób przez siebie polecanych oraz opiekę podczas kuracji - dawkowanie, zalecenia żywieniowe itp. Otrzymywać też będziesz darmowy newsletter z opracowaniami tematów związanych ze zdrowiem i dietą.


Zadaj pytanie ekspertowi>>

 

Klub Zdrowia CaliVita - 33%-38% TANIEJ PROSTO OD PRODUCENTA>>

 

Zasady współpracy, udzielania konsultacji i porad>>

 

Zobacz jak zamówić produkty w najniższej cenie klubowej i korzystać z innych przywilejów tutaj>>

 

kontakt calivita

 

Napisz do nas>>